Symbol przywiązania i największa piłkarska pamiątka
11-03-2019, 15:55 Akademia po godzinachKoszulka piłkarska to jeden z największych futbolowych symboli. Dzięki barwom i herbowi nabiera emocjonalnego albo nawet magicznego znaczenia. Nie tylko dla kibica danej drużyny, ale też i dla piłkarza, który od dziecka marzył, aby wystąpić w danym klubie. Zawodnicy uwielbiają przechowywać swoje koszulki oraz te należące do boiskowych rywali.
Dla wychowanków jakiegoś zespołu założenie koszulki pierwszej drużyny wiąże się z silnymi emocjami. Najczęściej są poddenerwowani i podekscytowani jednocześnie. Odczuwają również ogromny stres. Grają bowiem dla klubu, który ma szczególne miejsce w ich sercu. Jednak nie każdy potrafi zżyć się z jednymi barwami, herbem czy właśnie koszulką piłkarską na większość albo nawet na całą swoja karierę.
Kup najnowszy zestaw meczowy Akademii.
Szczególnie w dzisiejszych czasach. Teraz, zawodników, którzy są przywiązani do jednego klubu jest naprawdę niewielu. Dlatego warto wspomnieć tych, dla których koszulka piłkarska danego zespołu miała ogromne znaczenie.
Francesco Totti - legendarny napastnik AS Roma, który całą swoja seniorską karierę spędził w drużynie ze stolicy Włoch. Wystąpił w 786 meczach, w których strzelił 307 goli. Zawsze dawał z siebie wszystko, ponieważ - jak sam wielokrotnie mawiał - ma ten klub w sercu i dla tej koszulki byłby w stanie zrobić wszystko.
Koszulka piłkarska była również symbolem przywiązania do drużyny dla wychowanków słynnej La Masii, czyli elitarnej akademii piłkarskiej FC Barcelony. Gdy trenerem „Dumy Katalonii” był Pep Guardiola, mogła ona wystawić 11 wychowanków w pierwszym składzie.
Tacy zawodnicy, jak Carles Puyol (593 rozegrane spotkania), Andres Iniesta (674) czy Xavi (769) to dziś legendy katalońskiego zespołu. Dwaj ostatni dalej grają w piłkę, ale nie w Europie. Obaj uznali, że nie mogą grać dla innej europejskiej drużyny niż FC Barcelona.
Czym jest koszulka piłkarska dla piłkarzy?
Jak już wcześniej napisaliśmy. Koszulka piłkarska to na pewno pewien symbol przywiązania zawodnika do klubu. Czy coś jeszcze? Oto zapytaliśmy Piotra Reissa, który w trykocie poznańskiego Lecha rozegrał ponad 400 spotkań. Zatem czym dla niego jest koszulka piłkarska „Kolejorza”?
„Myślę, że nie ma nic przyjemniejszego niż zagrać w koszulce z herbem na piersi w klubie, któremu kibicowało się od dziecka. Nie byłem typem zawodnika, co w każdym klubie strzelając bramkę całował herb. Natomiast bardziej to czułem wewnątrz”.
Piłkarskie tradycje
Jakie na myśl przychodzą Wam pierwsze skojarzenia, gdy myślicie o piłkarskich tradycjach? Bo nam od razu do głowy przychodzi wymiana koszulek po zakończonym spotkaniu. Według FIFA do pierwszej wymiany doszło w 1931 roku. Anglia mierzyła się z Francją. Wyspiarze byli faworytami, ale koniec końców musieli uznać wyższość „Trójkolorowych” (5:2).
Później sporadycznie tradycja ta była kontynuowana. Jednak dopiero po mundialu w Meksyku z 1970 roku została ona spopularyzowana. Dlaczego piłkarze chętnie wymieniają się koszulką ze swoim przeciwnikiem? Powszechnie uznaje się to za okazanie szacunku swojemu rywalowi albo też za najzwyklejszą piłkarską pamiątkę.
Oczywiście zostają wspomnienia, ale warto mieć jakikolwiek dowód, że np. grało się przeciwko jakiemuś zawodnikowi, czy drużynie, prawda? Piłkarze zbierają je dla siebie lub dla dzieci. A niektórzy z nich, jak na przykład Leo Messi, Steven Gerrard czy Piotr Reiss mają ich tak dużo, że z powodzeniem mogliby otworzyć własne muzeum.
