Treningi na dworze w chłodniejsze dni - obalamy mity!
11-10-2015, 10:31Jesienna aura nie zawsze zachęca do podejmowania aktywności fizycznej na świeżym powietrzu. Po wyjątkowo gorącym okresie letnim w tym roku, kiedy nagle zostaliśmy zmuszeni do wyjmowania z szafy cieplejszych ubrań, chęć do uprawiania sportu jest zdecydowanie mniejsza niż jeszcze kilka tygodni wcześniej. Dlaczego warto jednak przełamać swoje bariery i pozwolić także swoim dzieciom na to, aby uczęszczały na treningi na dworze, nawet przy gorszej pogodzie? Co zrobić, aby młody piłkarz się nie przeziębił? Czemu zajęcia na miękkim podłożu trawiastym i świeżym powietrzu są bardziej efektywne niż te na hali? Postaramy się odpowiedzieć na najczęściej zadawane pytania przez Rodziców w nadchodzącym okresie jesienno-zimowym.
CZYNNIKI SPORTOWE
Treningi, które odbywają się na zewnętrznych boiskach, stwarzają o wiele większe możliwości doboru odpowiednich i ciekawych ćwiczeń, wpływających na urozmaicenie jednostki treningowej szczególnie dla najmłodszych z grup A i B1. Na sali ze względu na ograniczenia odnośnie jej wymiarów czy podłoża, nie zawsze da się wykonywać zadania z odpowiednio wysoką intensywnością i powtarzalnością. Skutkuje to pojawieniem się przestojów podczas ćwiczeń, a także słabszym zaangażowania zawodników. Dlaczego się tak dzieje? Eksperci wyróżniają dwa podstawowe espekty, które się na to składają:
- Naturalny – chłodniejsze powietrze podczas zajęć na dworze, mimowolnie wymusza na zawodnikach wzmożoną aktywność (organizm oraz mięśnie potrzebują większej ilości ciepła),
- Psychomotoryczny – przestrzeń stwarza możliwości poznawcze i pobudza bardziej do działania niż zajęcia w zamkniętych halach (więcej miejsca skłania do aktywniejszego zaangażowania). Poza tym w sali gimnastycznej ze względów bezpieczeństwa nie można przeprowadzić wielu zabaw, gier, ćwiczeń, przez co trenerzy są zmuszeni wybierać ćwiczenia o mniejszym skomplikowaniu, a równoznaczne jest to ze spadkiem efektywności i aktywności treningowej.
CZYNNIKI PSYCHOFIZYCZNE
…czyli wszystko to, co wpływa bezpośrednio na psychikę najmłodszych podczas ich wychowywania oraz socjalizacji. Jak powszechnie wiadomo, ruch i wszelka aktywność ma ogromne znaczenie na rozwój dzieci – szczególnie na zdolność do spostrzegania zasad fair play, odkrywania nowych możliwości i przełamywania swoich barier. Ponadto, podczas zajęć na otwartej przestrzeni, dziecko musi zmagać się ze znacznie większą ilością bodźców zewnętrznych, które rozpraszają jego skupienie, co pozytywnie przekłada się na wykonywanie wielu codziennych czynności.
Wszelkie zajęcia na świeżym powietrzu, poza walorami natury wzmacniającej czy zapobiegawczej mają jeszcze duże znaczenie wychowawczo-higieniczne poprzez przyzwyczajanie dzieci do korzystania ze świeżego powietrza, wody, słońca i ruchu. Motywują one do łatwiejszego znoszenia różnych warunków atmosferycznych, do przełamywania własnej niechęci i oporu wobec początkowo nieprzyjemnych wrażeń. W wyniku zabaw na świeżym powietrzu dzieci są wesołe, pełne życia.
CZYNNIKI ZDROWOTNE
…są często najważniejsze dla rodziców, którzy martwią się o to, aby ich dzieci nie rozchorowały się przez zajęcia podczas kilkustopniowej temperatury. Wiele osób mylnie sądzi, że jeśli uchroni swoje dziecko przed deszczem i zimnem to wszelkie zagrożenia związane z chorobami odejdą natychmiastowo. Jest to niestety najczęściej występujący błąd w profilaktyce chorób i zwiększania odporności organizmu. Przez takie postępowanie jedynie osłabiamy organizm młodego człowieka, co doprowadza w konsekwencji do obniżenia jego wytrzymałości na bodźce chorobotwórcze. Hartowanie organizmu to podstawowa zasada, która powinna dominować w przeciwdziałaniu chorobom i zwiększaniu odporności. Większość dzieci obecnie mieszka w miastach lub miejscowościach, które rozwijają się i wykazują coraz większe zurbanizowanie, poprzez np. ocieplanie budynków mieszkalnych, ich centralne ogrzewanie, dojazdy do szkół samochodami czy środkami komunikacji miejskiej, co powoduje zmniejszenie ich odporności poprzez przegrzewanie organizmu, a także niewłaściwy ubiór.
Ważne jest, aby zawodnik był dobrze ubrany podczas treningu (dres, czapka, rękawiczki, w zimniejsze dni lekka kurtka). Nie może się przeziębić, ani przegrzać. W ten sposób na pewno uchroni się przed chorobą. Jak profesjonalnie dobrać odzież do treningów? Najlepiej zapytać o to ekspertów. Aby to zrobić, wystarczy kliknąć TUTAJ.
Należy pamiętać także o tym, że trzeba zabezpieczyć skórę dziecka (kremy podczas mrozów). Dziecko będzie zahartowane, jeżeli będzie na dworze dokładnie w każdą pogodę, niezależnie od warunków atmosferycznych. Zawodnik musi się przyzwyczaić do zmieniającej się temperatury, gdyż w ten sposób jego odporność będzie znacznie lepsza. Proces hartowania ma duży wpływ na procesy fizjologiczne: wzrost przemiany materii, ukrwienie skóry, zmęczenie, wyczerpanie. Dla organizmu dziecięcego konieczne jest systematyczne przyzwyczajanie go do ćwiczenia aparatu regulacyjnego za pomocą różnych zabiegów hartujących np. częstego wychodzenia zimą na powietrze, mycie zimną wodą, stosowanie niezbyt ciepłej kąpieli, korzystanie z kąpieli słonecznych i powietrznych, sen na otwartym powietrzu, ćwiczenia w salach o nieco niższych temperaturach niż sala lekcyjna.
Dziecko w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym powinno na co dzień spędzać na powietrzu co najmniej 2-3 godziny, a przy dobrych warunkach atmosferycznych znacznie dłużej. Przebywanie na powietrzu stanowi najlepszy i najskuteczniejszy powszechny środek hartowania. Przyczynia się do tak ważnej dla zdrowia intensywnej wentylacji płuc, zaostrza apetyt. Wywołuje też w organizmie wiele procesów, w wyniku, których organizm uodparnia się przeciwko różnym chorobom infekcyjnym, a szczególnie przeciwko anginie i grypie.
Innym atutem przemawiającym za zajęciami w otwartym terenie na boisku, jest niższy czynnik kontuzji, wbrew powszechnej opinii, że trening na dworze w zimie może powodować większą ilość urazów (odpowiednie obuwie znacznie ogranicza to zagrożenie). Podczas zajęć na twardym podłożu parkietowym, istnieje pięciokrotnie większa szansa przeciążenia stawów kolanowych i ścięgien (zapalenie tkanki okołościęgnowej Achillesa spowodowane uciskiem okolic guza piętowego) niż w trakcie zajęć na miękkim podłożu. Częste bieganie na twardym podłożu może prowadzić do przeciążenia układu mięśnio-stawowego objawiającego się bólami, a nawet zapaleniem okostnej.
Źródło: Tomasz Woźnicki