Pomoc – bezcenny dar dany człowiekowi
14-04-2016, 14:23Pomoc drugiej osobie to wartość bezcenna. Każdy z nas udzielając wsparcia otrzymuje coś znacznie cenniejszego – satysfakcję i radość z ocalenia czyjegoś życia. Zgodnie z ideą pomagania innym, powstała Fundacja Piotra Reissa. To dzięki niej każdego roku pomagamy w szkoleniu tysiącom młodych piłkarzy i wspieramy dzieci wymagające leczenia. Jak mówi patron Fundacji – Piotr Reiss, to inicjatywa warta wsparcia każdego z nas:
- Od 5 lat Fundacja dofinansowuje wszelkie działania mające na celu promowanie i upowszechnianie aktywności fizycznej oraz zdrowego trybu życia. Chcemy wyrównywać ich szanse w dostępie do uprawiania sportu. Dzieci z patologicznych rodzin mają zagwarantowane w Akademii darmowe treningi oraz fachową opiekę – mówi Piotr Reiss. – Naszą największą nadzieją na przyszłość jest młode pokolenie. Dzieci są źródłem radości i pośrednio realizują nasze marzenia z dzieciństwa. Pozwólmy im jeszcze pełniej przeżyć ten etap i dajmy szansę rozwijać się przez sport – dodaje.
Dzięki Fundacji Piotra Reissa i nieocenionej hojności darczyńców, mogliśmy pomóc:
- Zuzannie Broszko - Zuzia urodziła się w 31. tygodniu ciąży. Przy porodzie przeszła wylew I-stopnia. Choruje na dziecięce porażenie mózgowe, astmę i całościowe zaburzenia rozwojowe. Jest leczona u neuropsychiatry. Stale przyjmuje leki, bez których nie mogłaby normalnie funkcjonować. Wymaga stałej rehabilitacji i terapii ze względu na swój stan psychiczny. W 2014 roku przeszła pierwszą operację lewej nogi w Krakowie. Czeka ją jeszcze kilka takich zabiegów.
- Adamowi Rosłoń – Adaś choruje na mózgowe porażenie dziecięce pod postacią lewostronnego niedowładu spastycznego. Choroba ta jest wynikiem wielu nieprawidłowości, które wystąpiły podczas porodu.
- Wojciechowi Augustyniakowi - Wojtuś w swoim niemal 2-letnim życiu przeszedł już operacje na sercu i przeponie, zakażenie organizmu bakteriami e-coli, zapalenie płuc i piasek w nerkach. Obecnie niezbędna jest operacja wszczepienia sztucznych zastawek do serca. Koszt takiego zabiegu to około 40 tysięcy Euro. Stan serca Wojtusia może pogorszyć się w każdej chwili, dlatego cenna jest każda złotówka, która przybliży chłopca do operacji w niemieckim Münster.
- Walerii Rosłoń - Badanie histopatologiczne wykazało, że Waleria choruje na rzadki nowotwór – gruczolak potowy. Przekazanie wsparcia nie tylko pomogło w realizacji leczenia, ale
i wywołało na twarzy dziewczynki niezapomniany uśmiech. - Marcelowi Górskiemu – Chłopiec choruje na zespół wydłużonego odstępu - QT. Dzięki wsparciu naszej Fundacji mógł wyjechać na badania mutacji genów do Finlandii..
Stań się powodem do uśmiechu każdego z nich i już dziś przekaż 1% podatku dla podopiecznych naszej Fundacji. W rubryce „Numer KRS” wpisz numer KRS Fundacji Piotra Reissa: 0000376691.