Jak czytać trenera? 10-punktowa mapa dla rodzica i nie tylko.

23-06-2015, 11:53

Nie każdy rodzic jest specjalistą od szkolenia w piłce nożnej. Nie każdy rodzic wie, jak poznać czy dany klub jest odpowiednim miejscem dla rozwoju dziecka, a także czy trener jest godny tego, aby powierzyć mu swoją pociechę. Ten tekst ma służyć przede wszystkim rodzicom jako pewnego rodzaju mapa, dzięki której dostaną oni chociaż minimalną wiedzę i będą mogli skonfrontować rzeczywistość z sytuacją wzorcową. Mam nadzieję, że przyczyni się on także do refleksji trenerów nad własną pracą i pomoże w udoskonaleniu warsztatu, a tym samym uszczęśliwieniu większej liczby dzieci. Poniższe punkty dotyczą sytuacji, w której mały zawodnik wspólnie z rodzicami podjął decyzję, że chce uczyć się grać w piłkę nożną, a nie przychodzi na zajęcia po to, żeby się w nią „bawić”.


 

Instruowanie zawodników – proces nauczania jest najbardziej efektywny wtedy, gdy nauczany sam, poprzez naprowadzanie (m.in. pytaniami), dojdzie do oczekiwanego przez nas rezultatu. Trener, który instruuje zawodników na każdym kroku zabija kreatywność, procesy analizy, podejmowanie decyzji. Tworzy zawodników odtwórczych, którzy w przyszłości nie będą w stanie sprostać szybko zwiększającym się wymaganiom piłki nożnej. Przykładem takiego zachowania są komendy „podaj w lewo”, „strzelaj”, „Tomek jest na drugiej” i wiele innych.

 

 

Motywacja – coraz więcej badań naukowych wskazuje na to, że nie mięśnie, ale „głowa” decyduje o wynikach. Mówiąc krótko, zmęczenie, które odczuwamy w mięśniach jest efektem umysłu, który włącza mechanizmy obronne. Jeśli na treningu słyszymy „każdy tak potrafi”, „nie zabieraj się jak nie umiesz”, „nie dasz rady” zamiast „dacie radę”, „stać was na to”, „świetnie wam idzie”, to z dużym prawdopodobieństwem, trener będzie miał problem z „wyciskaniem” z zawodników tego co najlepsze i zachęcaniem ich do przełamywania kolejnych barier na drodze do profesjonalnej kariery. Niezwykle ważne jest także zachęcanie zawodników do samodoskonalenia i ciężkiej pracy, bez których niemożliwym jest osiągnięcie mistrzostwa w jakiejkolwiek dziedzinie.

 

Poświęcenie – wynika z pasji. Warto obserwować:

  • ile czasu przed treningiem przychodzi trener? Wpada w ostatniej chwili, czy ma czas, aby wszystko spokojnie ustawić na boisku i zamienić parę słów z dziećmi
  • ile czasu po treningu zostaje? Czy jest do dyspozycji zawodników w razie pytań, wątpliwości, ma czas na rozmowę, czy ucieka szybko do szatni?
  • jak reaguje, gdy z przyczyn pogodowych (mróz, upał, burza) lub innych trening nie może się odbyć? Proponuje odrobienie zajęć czy jakby nigdy nic o nich nie wspomina?

 

 

Samodoskonalenie – ciągły rozwój zawodowy trenera jest bardzo ważny. Stąd należy zwracać uwagę, czy szkoleniowiec poszukuje nowych informacji, jeździ na staże, szkolenia, konferencje. Oczywiście nie jest to warunek konieczny, ponieważ poprzez samo doświadczenie (prowadzenie zajęć) można się bardzo dużo nauczyć, jednak zapoznanie się z innymi punktami widzenia piłki nożnej, rodzi wątpliwości, zmusza do refleksji, kreuje nowe pomysły. Spotkania z różnymi trenerami przyczyniają się do nawiązywania nowych, cennych kontaktów. Samodoskonalenie rodzi poprawę umiejętności trenerskich, przez co zawodnicy mają lepsze warunki do rozwoju.

 

 

Uśmiech – podstawowy element budowania dobrych relacji społecznych. Trener szczerze się uśmiechający jest odbierany bardziej pozytywnie, pokojowo, budzi większe zaufanie. Nawet kiedy sytuacja na boisku wymaga bardziej stanowczej reakcji, dziecko nie boi się, bo wie, że w gruncie rzeczy trener jest pozytywnie do niego nastawiony. Jeśli na twarzy szkoleniowca uśmiech pojawia się bardzo rzadko, jest nieszczery, cyniczny, może to być dla rodzica sygnał ostrzegawczy.

 

 

Wychowanie – trener swoim postępowaniem musi dawać dobry przykład swoim podopiecznym. Przywitanie jak i pożegnanie poprzez podanie ręki bądź przybicie „piątki”, podziękowanie za wysiłek włożony w zajęcia, konsekwencja, są bardzo ważne. Szkoleniowiec powinien reagować na wszelkie objawy obrażania, fizycznego wymierzania sprawiedliwości, wyśmiewania, piętnowania odmienności (np. koloru skóry), braku szacunku itp. Dobór odpowiednich słów („proszę”, „przepraszam”, „dziękuję”, „słucham?”), ton głosu i sposób odzywania się, także świadczą o człowieku i dają przykład (pozytywny lub negatywny) do naśladowania.

 

 

Analiza swojej pracynajlepszy trenerzy zapamiętują 30% informacji z boiska, 45% z nich jest zgodne z prawdą. Jeśli widzimy na meczach bądź treningach operatora z kamerą uwieczniającego grę bądź ćwiczenie, to są podstawy by sądzić, że trener nie do końca zawierza własnym procesom poznawczym (zniekształconym np. przez emocje) i chce na spokojnie poza zajęciami przeanalizować fragmenty jeszcze raz. Wszystko po to, żeby zwiększyć wspomniane powyżej procenty i uczynić proces szkolenia bardziej efektywnym.

 

 

Rozmowa – dobry trener, to taki, który chce wiedzieć jak najwięcej o swoich zawodnikach. Jak im idzie w szkole, czy wydarzyło się między treningami coś ciekawego w ich życiu, nowe rekordy w żonglerce, ile czasu spędzili od ostatnich zajęć z piłką, czy oglądali ostatni mecz ligi mistrzów… można znaleźć wiele wspólnych tematów, aby dowiedzieć się różnych rzeczy. Poprzez rozmowę szkoleniowiec okazuje zainteresowanie zawodnikiem i wzbudza jego zaufanie.

 

 

Czas spędzany z piłką na treningu – im zawodnik starszy, tym mniej czasu będzie mieć na boisku piłkę przy nodze. Profesjonalni piłkarze mają ją kilkadziesiąt sekund w ciągu 90 minut. Jednak, aby ten krótki czas wykorzystać maksymalnie efektywnie, przez wcześniejsze kilkanaście lat treningu muszą z nią spędzać tysiące godziny. Trening najmłodszych powinien być oparty na zadaniach z piłką. Jeśli trener w dziecięcych kategoriach wiekowych „traci” duże części zajęć na krążenie ramion, rozciąganie, obwody stacyjne z piłkami lekarskimi itp. rzeczy, to trzeba mieć świadomość, że będzie bardzo ciężko nadrobić ten czas w przyszłości.

 

 

Szansa rozwoju dla każdego – jeśli w danej grupie trenuje określona liczba zawodników dla mnie oznacza to, że klub, a zarazem trener wiąże z nimi wszystkimi pewne nadzieje i dlatego powinien każdemu z nich umożliwić zbliżone warunki do rozwoju. Warto zwrócić uwagę czy:

  • zawodnicy kalendarzowo wcześniej urodzeni nie są faworyzowani ze względu na swoją „fizyczność”
  • zawsze gra „pierwsza” 7-mka, 9-tka, a reszta wprowadzana jest przy bezpiecznym wyniku lub gra „ogony”
  • czy grupa dzieci o mniejszych w danym momencie umiejętnościach nie jest pozostawiana sama sobie na zajęciach, a trener zajmuje się tylko tymi „lepszymi”

 

 

Dzieci nie tak dobrze jak dorośli kamuflują swoje niezadowolenie i łatwo po nich poznać, że coś jest nie tak. Jednak wyciągnięcie z nich, co się właściwie dzieje może już nie być takie proste. Powyższa mapa powstała po to, aby skorzystać z niej właśnie w przypadku, gdy zauważymy, że nasze dziecko staje się apatyczne, wymyśla wymówki, gdy przychodzi czas treningu, nie cieszy się już tak, kopiąc piłkę jak wcześniej, a my nie możemy dojść, jakie są powody tego typu zachowań. Być może właśnie jeden z ww. punktów będzie tego przyczyną. Wtedy warto porozmawiać o nim z trenerem i wypracować rozwiązanie, które znowu przywróci uśmiech na twarz naszej pociechy. Jednak, gdy konsensus nie będzie możliwy, być może najlepszym wyjściem będzie rozejrzenie się za nowym klubem. Bo pamiętajmy, że w tym wszystkim, najważniejsze jest dobro małego piłkarza.

 

[źródło: https://treneraokiem.wordpress.com/2015/06/17/mapa-jak-czytac-trenera]


Inne proponowane newsy


Wróć do strony głównej

+48 502 741 749 zapisy@akademiareissa.pl

Jeżeli Twoje dziecko trenuje już regularnie w naszym klubie, kliknij opcję "JESTEM ZAWODNIKIEM AKADEMII PIŁKARSKIEJ REISSA". Jeżeli Twoje dziecko nie trenuje jeszcze regularnie w naszym klubie, kliknij opcję "NIE JESTEM ZAWODNIKIEM AKADEMII PIŁKARSKIEJ REISSA"